Zimowy wysiew roślin jednorocznych pod osłonami

Zimowy wysiew roślin jednorocznych pod osłonami


Wysiew zimowy wymaga ciepłych i dobrze oświetlonych szklarni.
Wysiew zimowy wymaga ciepłych i dobrze oświetlonych szklarni.

Zimowy wysiew roślin jednorocznych pod osłonami rozpoczyna się w końcu grudnia. Jest to szczególnie ważny i pracowity czas w produkcji roślin ozdobnych. Od naszej pracy w okresie zimy i wczesnej wiosny zależy, jakie rośliny jednoroczne będą kwitły w naszych ogrodach latem. Styczeń to początek wysiewu podstawowych gatunków kwietnikowych, tzw. piątki szklarniowej, a są to:

begonia stale kwitnąca (Begonia semperflorens)

żeniszek meksykański (Ageratum houstonianum)

lobelia przylądkowa (Lobelia erinus)

szałwia błyszcząca (Salvia splendens)

petunia mieszańcowa (Petunia x hybrida)

Terminy siewu

Jako pierwszą wysiewamy begonię stale kwitnącą. Jest jedną z najtrudniejszych roślin w produkcji:

jej nasiona są drobne jak pył, dlatego trudno jest wykonać w miarę równomierne zasiewy;

nasiona wschodzą w bardzo wysokiej temperaturze (ok. 25oC)

siewki są tak maleńkie, że trudno wziąć je w palce, dlatego pikowanie przeprowadza się przy pomocy specjalnych widełek;

siewki wyrastają w dużych kępkach i rosną powoli – trzeba je  2-3-krotnie pikować;

siewki są bardzo wrażliwe na nadmiar wody w podłożu, łatwo są wtedy atakowane przez grzyby chorobotwórcze

Begonię stale kwitnącą wysiewa się w ciepłych szklarniach, niestety na parapecie domowym na początku stycznia jest zbyt mało światła i rzadko produkuje się ją w warunkach domowych. W nowoczesnych zakładach ogrodniczych produkcja rozsady begonii nie stanowi problemu, nawet nasiona wysiewa się gniazdowo do multiplatów, dzięki zastosowaniu specjalnych kapilar pod ciśnieniem.

Nieco później, w połowie stycznia, możemy wysiewać pozostałe rośliny z tzw. szklarniowej piątki: żeniszek meksykański, lobelię przylądkową, petunię ogrodową i szałwię błyszczącą. Gatunki te też najlepiej czują się w warunkach szklarniowych, ale mogą być wysiewane w mieszkaniach, gdyż dzień jest już dłuższy i na parapetach rozsada znacznie mniej się wyciąga. Nasiona tych roślin są też znacznie większe (choć daleko im do słonecznika czy fasoli!), więc łatwiej o równomierne wysiewy.

Przygotowanie pojemników i naczyń do wysiewu

Przed wysiewem powinniśmy przygotować odpowiednie naczynia. Do wysiewu nie trzeba nam wiele miejsca – wystarczy plastikowa tacka, kuweta lub specjalne skrzyneczki wysiewne możliwe do nabycia w sklepach ogrodniczych. Ja do wysiewów wykorzystuję pudełka po lodach. Oczywiście pamiętać należy o zrobieniu w dnie kilku otworów odpływowych. Do wysiewów przygotowujemy zwykłą ziemię do kwiatów na bazie torfu (lub substrat torfowy). Warto dodać 1/2 objętości piasku, aby podłoże było bardziej przewiewne. W samym torfie nasiona mogą zagniwać, łatwo też w nim o rozwój larw ziemiórek („czarna muszka”).

Multiplaty do wysiewu i pikowania
Sposób siewu

Wszystkie pięć gatunków wysiewamy rzutowo, szałwia ma znacznie większe nasiona i możemy ją wysiewać także rzędowo (możemy wtedy wysiać w miarę rzadko i w ten sposób opóźnić pikowanie). Po wysiewie nasiona szałwii, żeniszka i petunii przykrywamy cienką warstwą podłoża lub, jeszcze lepiej, przesianym piaskiem. Nasiona begonii, petunii i lobelii kiełkują na świetle, dlatego pozostawiamy je nieprzykryte, a tylko lekko wgniatamy deseczką w podłoże. Po wysiewie podłoże z nasionami lekko zraszamy np. opryskiwaczem lub konewką z sitkiem.

Pielęgnacja zasiewów

W czasie oczekiwania na wschody utrzymujemy stale temperaturę 20-25oC, regularnie zraszamy podłoże, a w celu dłuższego utrzymania wilgoci przykrywamy pojemniki folią lub szybami. Siewki powinny się pojawić po ok. 10 dniach (begonii najwcześniej po 14-20 dniach). Wtedy możemy nieco obniżyć temperaturę (ok. 20oC), zdejmujemy też folię (szyby). Po kilku dniach od wschodów możemy opryskać dolistnie i doglebowo roztworem nawozu wieloskładnikowego (np. Florovitu). Pamiętajmy o stałym trzymaniu pojemników z siewkami jak najbliżej światła naturalnego (południowy parapet).

Pikowanie
Szałwia - siewki
Szałwia – siewki

Po ok. 10-14 dniach od wschodów (u begonii po ok. 3-4 tygodniach) siewki zaczynają się wyciągać i przy gęstych zasiewach stykać się liścieniami. Wyraźnie widać, że roślinom jest za ciasno i należy je rozrzedzić. W tym celu wykonuje się pikowanie. Jest ono najżmudniejszą częścią produkcji rozsady. Jest to zabieg rozsadzania maleńkich siewek, tak aby każda miała więcej miejsca, wody i składników odżywczych tylko dla siebie. Ponadto podczas pikowania chcąc nie chcąc uszkadzamy korzenie, dzięki czemu roślina wytwarza liczne korzenie boczne i rozwija swój system korzeniowy. Warto w domowych warunkach zgromadzić trochę plastikowych pojemniczków po lodach, sałatkach, można nawet wykorzystać pojemniki na jajka (namiastka multiplatów). W sklepach ogrodniczych można oczywiście nabyć gotowe multiplaty lub nieduże tacki.

Begonię pikujemy przy pomocy specjalnych widełek (lub po prostu patyczkiem do lodów z naciętą wzdłuż szczeliną, w którą wkładamy siewkę pod liścieniami). Najczęściej za pierwszym razem pikuje się kępkami, dopiero przy następnych rozdziela się pojedyncze rośliny. Lobelię pikujemy kępkami i w takiej postaci wysadzamy później do doniczek i do gruntu. Szałwię, petunię i żeniszka pikujemy pojedynczo, gdyż ich siewki są stosunkowo duże.

Pielęgnacja pikówek

Przepikowane rośliny nadal potrzebują dużo światła, regularnego podlewania i co tygodniowego nawożenia nawozami płynnymi. Gdy się mocno rozrosną, a korzenie zaczną pojawiać się w otworach odpływowych przesadzamy rośliny do oddzielnych doniczek (lub pojemnikach po jogurtach, śmietanie itp.). Zadoniczkowaną rozsadę nadal podlewamy i nawozimy. Szałwię i żeniszek uszczykujemy (usuwamy paznokciami wierzchołek wzrostu), aby pobudzić rośliny do rozkrzewiania się.

Hartowanie

Na około 10 dni przed planowanym sadzeniem należy rozpocząć stopniowe przyzwyczajanie roślin do warunków panujących na zewnątrz (chłód, ostre słońce, możliwy niedobór wody). Codziennie wystawiamy rośliny na zewnątrz (na balkon, taras, do ogrodu, na zewnętrzny parapet), sukcesywnie wydłużając czas. Początkowo lekko cieniujemy rośliny, ale stopniowo skracamy czas cieniowania. Ograniczamy też podlewanie. Zahartowana rozsada jest krępa, żywo zielona, jędrna, lepiej zniesie wysadzenie do gruntu.


2

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rośliny ozdobne